środa, 11 sierpnia 2010

Wstępny projekt

Wysłałam plany z wymiarami do pracowni projektowej.

Belki są położone wzdłuż dłuższego boku. Ze wstępnych rozmów wynika, że schody najlepiej zrobić wzdłuż belek i ściany zewnętrznej zaczynając od drzwi wejściowych. Niestety nie ma wystarczająco miejsca, by zmieścić je w jednym biegu, a to oznacza, że będzie trzeba usunąć więcej belek. Belki trzeba usunąć na całej długości, a nadmiar usuniętego stropu trzeba będzie zastąpić wylewką betonową. Do tego przy usuwaniu belek najpewniej naruszona zostanie konstrukcja balkonu i ten też będzie trzeba usunąć. Tym się za bardzo nie martwię bo balkon jest jakiś taki beznadziejny - za krótki - nie przykrywa schodów do wejścia poniżej. Zamiast niego można by zrobić coś większego i bardziej funkcjonalnego. Wkomponować go w konstrukcje wiatrołapu przy drzwiach.

Powraca koncepcja tarasu. Co prawda to już zdecydowanie nie będzie zielony taras za oknami salonu gdzie można zjeść obiad w słoneczne dni. Teraz będzie trzeba się na niego drapać po schodach zewnętrznych. Ale nadal będzie można na nim trzymać pseudo-ogród i urządzać grilla.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz