Mamy już więc skrzynkę na licznik, wszystkie odgromniki czy inne wyłączniki różnicowo-prądowe i czekamy aż ENEA łaskawie odeśle nam podpisaną umowę tak by można było złożyć wniosek o przyłączenie instalacji odbiorczej do sieci.
A po złożeniu wniosku znów pewnie będzie trzeba czekać aż łaskawie przyjadą fachowcy podepną licznik. I pewnie jeszcze jakąś umowę o pobieranie prądu będzie trzeba podpisywać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz